niedziela, 31 lipca 2016

212. "Po prostu bądź" Magdalena Witkiewicz

2




"Fajnie byłoby mieć mapę z zaznaczonym miejscem, gdzie leży szczęście. Człowiek musi się bardzo namęczyć, by je znaleźć na mapie życia."

Moje pierwsze spotkanie z Magdaleną Witkiewicz i na pewno nie ostatnie! :D

Pola, pomimo sprzeciwu rodziców, postanawia studiować. Wyjeżdża do Gdańska, ciężko pracuje i uczy się. Spotyka tam też swoją miłość. Czy będą żyć długo i szczęśliwie? 

Po prostu bądź to bardzo ciepła książka, które wywołuje uśmiech, ale i smutek. Taka słodko-gorzka historia. Nie wywoła u mnie skrajnych emocji - śmiechu do łez i hektolitrów łez. Ta powieść była taka wyważona, delikatna, subtelna. Taka kobieca. Podobało mi się to, że nie była mdła, ale taka jak ją opisałam :D 

Przypadły mnie do gustu także cytaty piosenek, na początku każdego rozdziału. Sama autorka stworzyła playlistę z tymi utworami KLIK 

Więcej nie mam do powiedzenia o tej książce, krótko i na temat. Po prostu bardzo mi się podobało i na pewno podsunę mojej mamie do przeczytania. Czuję, że jej się spodoba :D 

Moja ocena: 5-

Książka bierze udział w wyzwaniu Czytam, ile chcę.

2 komentarze:

  1. Kiedyś przeczytam :D
    http://lowczyniksiazekk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo krótko i bardzo na temat :) Znam autorkę z "Cześć, co słychać?" i z "Awarii małżeńskiej" - Twoja propozycja jeszcze przede mną, ale muszę sobie dawkować takie kobiece historie :) raz na jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń