sobota, 11 października 2014

61. "Niania w Nowym Jorku" Nicola Kraus, Emma McLaughlin

1





"Ważniejsze jest okazać sobie samemu trochę miłości, niż mieć mężczyznę, który podaruje ci coś w złym kolorze i rozmiarze."











Od dawna chciałam przeczytać tę książkę. Nie wiem czy ze względu na film (którego obejrzałam tylko fragment, no bo jednak trzeba trzymać się zasady "Najpierw książka, później film") czy ze względu na to, że akcja rozgrywa się w Nowym Jorku, a ja wprost uwielbiam to miasto i uwielbiam oglądać go na ekranie i na kartach powieści. :)

Ta pozycja przedstawia realia (jeśli tak to mogę nazywać) pracy niani w Nowym Jorku (pewnie w innych miastach też).
Jest to świetna i lekka książka. Takie "czytadło". Choć muszę przyznać, że wzbudziła we mnie oburzenie jak państwo X potraktowało Nanny! 
Ale ogólnie czyta się przyjemnie, no i ten Nowy Jork w tle! ;)

Moja ocena: 4-

1 komentarz:

  1. Niestety nie czytałam, lecz oglądałam film. Podobał mi się. Tak jak powiedziałaś - coś lekkiego. ;)

    OdpowiedzUsuń