"Chciała też uświadomić ludziom, że życie to wielki dar i nie warto z niego rezygnować, nawet jeśli wszystko obraca się w gruzy, bo na zgliszczach można budować od nowa."
Podziwiam ją za tą siłę. Za to, że nie załamała się. Za to, że walczy ona o swoje marzenia, bo czy okaleczona kobieta, jak Ula, nie marzy o miłości, rodzinie i innych rzeczach, jak każda osoba?
Ula pokazuje, że należy walczyć o swoje marzenia, nawet jeśli świat nie wierzy w nas ani nie pomaga nam.
Moja ocena: 5
0 komentarze:
Prześlij komentarz