W tamtym tygodniu dowiedziałam się o książce Lindsey Stirling. Ja oczywiście nie w temacie nie wiedziałam o istnieniu takiej osoby. Wgooglowałam i dowiedziałam się co nieco o niej, przesłuchałam parę jej kawałków i szczególnie jeden spodobał mi się nieziemsko :D
Wczoraj Szparagi wypuściły nowy SzpaRAP, który zdecydowanie podoba mi się bardziej niż poprzednie, choć nie mówię, że poprzednie były złe, a wręcz przeciwne, były świetne, ale wczorajszy bardziej mi przypadł do gustu :D
1. Lindsey Stirling - Roundtable Rival
2. SzpaRAP - Czarna Wdowa vs Kobieta Kot
Miłego tygodnia!
0 komentarze:
Prześlij komentarz