poniedziałek, 16 marca 2015

91. "Kocham Nowy Jork" Isabelle Laflèche

0








"Twoja pasja czeka, aż dogoni ją odwaga."





Kocham Nowy Jork. Kocham też książki, filmy i seriale (CSI:NY ♥), gdzie tłem jest Nowy Jork. Uwielbiam to miasto. Ale koniec achów i ochów nad NY, teraz parę słów o książce. Tylko parę, żeby Wam za dużo nie zdradzać ;)

Catherine, prawniczka z Paryża, przyjeżdża do Nowego Jorku, aby pracować w jednej z filii firmy, w której pracuje. Oczywiście mamy wredną szefową, oddanego asystenta, mnóstwo marek typu Dior i szukanie miłości.
Pokazane jest też subtelne porównanie Paryża i Nowego Jorku. Co mi się bardzo podobało, bo nie było to w stylu "W nowym Jorku jest tak, a w Paryżu tak", dzięki pierwszoosobowej narracji jest to tak wplecione w tekst, że tego porównania prawie nie widoczne :)
Kolejnym plusem jest charakter głównej bohaterki - jest szalenie zabawna i ironiczna. Nie raz, nie dwa śmiałam się do kartek :D
Niestety końcówka wydaje mi się trochę za słodka, ale to za bardzo mi to nie przeszkadzało :)
Co do minusów - troszkę za dużo prawniczego żargonu, ale nie przeszkadzało to w czytaniu ;)

Okładka jest śliczna i jest dużo rozdziałów, co mnie zawsze cieszy :D

Przyjemna, lekka - czego chcieć więcej?! :D Na pewno będę polować na kolejną część "Kocham Paryż" ;)
I znów chciałabym zobaczyć tę książkę na dużym ekranie :D

Moja ocena: 5

Wyzwanie : Książka, której akcja rozgrywa się tam, gdzie chciałabyś pojechać. (NOWY JORK!!!! ♥)

0 komentarze:

Prześlij komentarz