"- Jest zachwycona?
- Zachwycona to niedo
powiedzenie roku - odparł Vince z przekąsem."
To moje drugie spotkanie z tą autorką (pierwsze spotkanie to "Spacer w parku") i równie udane.
Kiedy ktoś pytał mnie o tę książkę to mówiłam - "Idealny romans. Świetnie wyważony, nie jest za słodki. Ideał!" I tego się trzymam! :D
"Nie traćmy ani chwili" czytałam już jakiś czas temu ( dobre 1,5 miesiąca), ale muszę przyznać, że pamiętam dosyć dużo :P
Główny bohater - Dexter, niespodziewanie musi zająć się swoją malutką siostrzenicą. Aby dostać opiekę prawną nad dzieckiem musi zmienić swój styl życia i dlatego przenosić się na wieś, niedaleko Londynu. Tam poznaje uroczą rysowniczkę komiksów - Molly.
Jeśli powiem coś więcej to zepsuję całą zabawę podczas czytania, więc na co czekacie? Ruszać na polowanie i szukać tej książki i zaczytywać się! :D
Pragnę przeczytać inne książki tej autorki ;) Chciałabym też obejrzeć film na podstawie tej książki lub "Spaceru w parku". Myślę, że wyszłaby z tego naprawdę niezła komedia romantyczna :D
Moja ocena: 5!
Wyzwanie: Książka, w której znajduje się trójkąt miłosny. (Ona chce być z nim. On chce z nią być. Ale ona jest z innym i on jest z inną, więc nawet taki czworokąt się zrobił :P )
0 komentarze:
Prześlij komentarz