"Każdy z nas ma wybór. Zawsze."
Dwudziestolecie międzywojenne. Janus Rock to samotna wyspa oddalona o ponad sto kilometrów od wybrzeży Australii. Na niej osiedla się Tom wraz z małżonką - Isabel, aby opiekować się latarnią, która znajduje się na tej wyspie. Oprócz latarni, skromnego domku i paru drzew, nie ma tam niczego.
Ich życie zmienia się w momencie znalezienia na brzegu łodzi wraz z ciałem mężczyzny i żyjącego niemowlaka. Stają przed trudnym wyborem - albo zgłosić to na policję albo zataić to i przygarnąć dziecko. Przez tę decyzję ich życie i nie tylko ich, obraca się o 180 stopni.
Jak się to wszystko skończyło?
Musicie przeczytać i się dowiecie ;)
Książka jest piękna i nie mogłam się od niej oderwać.
Moja ocena: 5
Intrygujesz, intrygujesz.. nie pozostaje nic, jak tylko przeczytać :D
OdpowiedzUsuń