"Zwykle tak sobie piszę i zapominam, ale to, co wysyłam pocztą, jest jak mała cząstka mojego prawie ukrytego ja w dłoniach kogoś o mile stąd."
Obawiałam się tej książki. Myślałam, że będę czuła się niezręcznie czytając cudze listy, nawet jeśli są to listy osoby publicznej. Ale jednak skusiłam się, bo jeśli zostały wydane w formie książki i każdy ma dostęp, to może to nie jest aż tak wielkie naruszenie prywatności? :)
Co znajdziemy w tej pozycji?
Na początku oczywiście wstęp i krótką biografię Johna. A następnie 23 części, w których znajdują się przedruki/skany (nie wiem jak je nazwać) listów artysty oraz interpretacja czy też przybliżenie okoliczności związanych z danym listem, które napisał Hunter Davies. Każdy list jest oczywiście przetłumaczony na język polski.
Przede wszystkim wielki plus za przejrzystość. Bałam się, że tekst Daviesa będzie się zlewał z tłumaczeniem listów - ale nie! Wszystko jest przejrzyste i czytelne. :)
Druga sprawa to jest to, że czyta się ją naprawdę przyjemnie i szybko. Myślałam, że będę czytać ją powoli i może 2-3 rozdziały dziennie. A tu tak się wciągnęłam, że po jednym dniu byłam w połowie tej cegiełki. Czyta się rewelacyjnie.
Dla mnie, czyli osoby, która nie zna na pamięć biogramu Johna, ale lubi posłuchać jego twórczości, to wyszła naprawdę zgrabna biografia, dzięki której dowiedziałam się trochę o tym artyście.
https://instagram.com/imperiumksiazkomaniaczki/ |
Dla kogo jest ta książka?
Na pewno dla fanów The Beatles i samego Johna Lennona. ;) Ale tacy ludzie, jak ja, którzy lubią czasem posłuchać ich muzyki, też się odnajdą w listach. :)
A na koniec jeden minusik - literówki. Nie chodzi mi o tłumaczenie listów, ale o teksty Huntera Daviesa. Zdarzały się jakieś przekręcenia wyrazów itd. Na szczęście nie było ich wiele, ale jednak ;)
A wiecie co jest smutne? Że w erze e-maili jest mało prawdopodobne, żeby taka książka powstała o współczesnych artystach.
Moja ocena: 6!
https://instagram.com/imperiumksiazkomaniaczki/ |
Za książkę dziękuję księgarni Tak Czytam!
O mnie powstanie! :D
OdpowiedzUsuńMiałam napisać, że nigdy nie powstanie taka książka, ale przypomniałam sobie o Tobie i napisałam "mało prawdopodobne", co daje Ci pole do popisu :P :D
UsuńLennona lubię ale nie do tego stopnia żeby czytać tą książę, tym razem nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justyna z książkomiłościmoja.blogspot
Ja też myślałam, że książki o nim nie są dla mnie, ale okazało się, że się zakochałam ;)
Usuń