"Shadmock" opowiada o małżeństwie, które przyjechało na weekend do wielkiego domu, gdzie pracuje rodzina dziwacznych ludzi ... no właśnie, czy to ludzie?
Następne, czyli "Bazar dla ubogich" jest o chłopaku, który zostaje przywiązany do ogrodzenia na rynku. Podczas czytania dowiadujemy się, dlaczego ludzie, którzy się nim opiekowali, zrobili mu coś takiego.
Natomiast "Tam, w dole" pokazuje nam historię dwóch pracowników, którzy zostają po godzinach w pustym biurowcu. Oczywiście, "tam w dole" biurowca straszy.
Jest jeszcze kilka nawet nawet opowiadań, ale niestety zawiodłam się nad tym zbiorem. Spodziewałam się takich opowiadań, że będę bała się zasnąć w nocy, a tu takie coś. No, cóż. Nie jest złe, ale czytałam lepsze opowiadania o straszydłach ;) W książce pojawiają się ładne ilustracje i stąd ten plus ;)
Moja ocena: 3+
0 komentarze:
Prześlij komentarz