W ubiegłym tygodniu pożegnaliśmy Loenarda Cohena. Uwielbiam jego głos i smutno, że już nie nagra niczego. Na szczęście zostawił nam piękne utwory, które można słuchać i słuchać :)
Poza tym słuchałam też trochę Blues Brothers - na dobry początek dnia ;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz