wtorek, 23 maja 2017

PRZEDPREMIEROWO "Ostrze zdrajcy" Sebastien de Castell

2





"(...) Na tym właśnie polega wolność. Bo to nie prawo, by robić wszystko, co się chce, ale prawo, by dokonać wyboru i określić, za co chce się umrzeć."





Spodziewałam się po tej książce ciężkiej i mrocznej fantastyki, dlaczego? Nie pytajcie, po prostu miałam takie wrażenie. Myliłam się, nawet bardzo! Ale nie zawiodłam się, Ostrze zdrajcy to świetna książka!

Falcio val Mond, Kest i Brasti należą do Wielkich Płaszczy. Kiedyś otoczeni chwałą, a po śmierci króla muszą wytrzymywać pogardliwe spojrzenia. Chcąc nie chcąc, zatrudniają się u szlachcica, który wkrótce kończy martwy w łóżku. Kto jest wrobiony w morderstwo? Oczywiście, nasz główny bohater i jego towarzysze.

Jestem oczarowana historią oraz to jak została opowiedziana. Fabuła jest przepełniona akcją. Nie ma czegoś takiego jak zwolnienie i odpoczynek. Pff, nie tutaj! Co rusz jest jakiś pojedynek i tyle emocji. Opisy walki są rozpisane na kilku stronach i wydawałoby się, że będzie to nudne jak flaki z olejem. Błąd! Zwykle sceny pojedynków są dla mnie nieatrakcyjne, a tutaj wręcz czekałam z niecierpliwością na kolejny opis. Coś niesamowitego. Nigdy nie przypuszczałam, że tak mnie to wkręci :D
Narracja jest pierwszoosobowa, czyli to co lubię najbardziej i dzięki temu lepiej poznajemy cały świat przedstawiony. Bardzo często pojawiają się retrospekcje, ale one także nie irytują, a pobudzają apetyt i coraz bardziej wkręcamy się w historię Wielkich Płaszczy oraz Falcia :)
Wątek romantyczny? Nie tutaj. Niby coś tam jest wspomniane, ale największa uwaga jest skupiona na walce! :D

Falcio val Mond to świetnie wykreowany bohater (zresztą jak każda postać w tej książce). Jest waleczny, sprawiedliwy, odważny, wygadany, dobry, ale też ma chwile słabości. Czego chcieć więcej? :D Nie stał się moim "książkowym mężem", ale pokochałam go. To dobry materiał na przyjaciela :D

Ostrze zdrajcy jest po prostu mega książką. Mega! Polecam ją każdemu, myślę, że i żeńska i męska część czytelników będzie zadowolona tą pozycją :D Z niecierpliwością czekam na kolejny tom!


Moja ocena: 5+

Za książkę dziękuję AIM Media oraz Wydawnictwu Insignis 


2 komentarze:

  1. Świetna recenzja, no i równie świetna książka jak się okazuje -koniecznie muszę się z nią zapoznać! :D

    OdpowiedzUsuń