poniedziałek, 6 marca 2017

255."Usypiając ojca" Gloria Hide

1


Usypiając ojca jest to krótka, ale bardzo mocna książka. Książka, która daje nam do myślenia.



Lata 80-90, Polska. Gdy Ula była mała, jej ojciec opuścił ich rodzinę. Przez wiele lat dziewczyna, nie chciała utrzymywać z nim kontaktu. Pewnego razu, przez przypadek spotyka ojca i postanawia odnowić relacje między nimi. Jednak czasu na to, zostaje im niewiele, ponieważ jej rodzic choruje na Alzheimera.


Tak jak wspominałam, nie ma tutaj za dużo stron, mimo to są one przepełnione emocjami. Nie ma tutaj zbędnych opisów, dialogów. Nie ma wielowątkowości, dlatego możemy skupić się na relacji między ojcem a córką, chorobie Tadeusza oraz rozterkach Uli. Autorka gra na emocjach czytelnika. Tak buduje zdania, aby wywołać jakieś reakcje. Główna bohaterka czasem mnie wkurzała, czasem jej współczułam, a czasem jej nienawidziłam, Miałam niezłą huśtawkę emocjonalną. 

Dodatkowo, do tematu Alzheimera podchodzę bardzo osobiście. I każdy opis zachowań Tadeusza odbierałam bardzo emocjonalnie. 
Poza tym, możemy poznać realia tamtych czasów. Czasów bez internetu, gdzie "przeciętny Kowalski" nie miał bladego pojęcia o tak rzadkich chorobach. Ludzie słysząc "Alzheimer" zastanawiali się, czy można się tym zarazić. Możemy zobaczyć, jak czasy się zmieniły.
W Usypiając ojca możemy także znaleźć ilustracje Joanny Nitki, które nadają odpowiedni klimat powieści. 

Książkę serdecznie polecam osobom, które lubią ciężkie książki o trudnych tematach czy też chorobach z punktu widzenia chorego lub jego najbliższego otoczenia. Ta pozycja jest zdecydowanie nie dla wszystkich. 
Po przeczytaniu tej powieści, czytelnik zastanawia się jakby postąpił na miejscu bohaterów.


Moja ocena: 5+



Za książkę dziękuję Agencji Literackiej Furii oraz autorce Glorii Hide

1 komentarz:

  1. Jejku, już sam opis tej historii jest dla mnie przepiękny i czuć, że to zdecydowanie książka warta przeczytania. A twoja recenzja i bardzo wysoka ocena jeszcze bardziej mnie do tego zachęcają :) Muszę się w nią zaopatrzyć :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń