piątek, 3 lipca 2015

Randka w ciemno z książką? Jestem na tak!

5

Jakiś czas temu na instagramie księgarni Tak Czytam, pojawiła się informacja, że w ich sklepach zagościła akcja "Randka w ciemno z książką". Pomysł z miejsca mi się spodobał, ale niestety najbliższą księgarnię Tak Czytam mam 3 godziny drogi od siebie. 
Ale nadarzyła się okazja, że ktoś z mojej rodziny pojechał do Wrocławia i mógł mi przywieźć te cudeńka.  I jestem wniebowzięta. Ile podekscytowania i radości było przy odpakowywaniu. Taka Gwiazdka w lipcu! :D


Ogólnie wpis jest dla tych, którzy są ciekawi co kryje się w tych zawiniątkach i/lub nie mają możliwości kupna takich paczuszek-niespodzianek. 
A więc zaczynajmy! :D
(zakładki są kupione osobno, ale są takie cudowne!)







Jestem zachwycona tą akcją! To genialny i ciekawy pomysł na sprzedaż książek. A ja, jako czytelnik, mam możliwość odkrycia książek, po które nie wiem czy bym sięgnęła bez Randki w ciemno z książką. A tak - może właśnie mam w ręce powieść, która powali mnie na kolana i zakocham się bez pamięci? :)

5 komentarzy:

  1. Faktycznie świetny pomysł:D Choć nie powiem ryzykowny;p

    pokolenie-zaczytanych

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, rewelacyjny pomysł. Pracownicy księgarni zapewne mocno się natrudzili. Cieszę się, że komuś jeszcze się chce! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się cieszę, że im się chce, bo to świetna zabawa, kupowanie takiego "kota w worku". :)

      Usuń